lip 07 2002

Wkurzona


Komentarze: 3

Zaraz moją komórką będę rzucać o ściany, wkurza mnie, że tak milczy, przecież On miał dzwonić,pewnie się obraził że nie przyjechałam.A w dupie z tym wszystkim ! Wyłączę ją i już a On niech sobie dzwoni do usranej śmierci.

osobka : :
07 lipca 2002, 00:00
Biedactwo. Upierasz się. Za bardzo się upierasz... CZY TY DO CIĘŻKIEJ CHOLERY NIE WIDZISZ, ŻE ON CIĘ KOCHA?????? Przecież to takie proste. Nie odtrącaj go teraz - kiedy Ty go potrzebujesz, a on Ciebie. Pozwól mu Cię kochać. Przecież Ty go kochasz...
07 lipca 2002, 00:00
nie warto.ta pieprzona komorka nie chce dzwonic?pamietaj,ze kiedy ja wylaczysz,mozesz przegapic to,na co czekasz."swiat przegapic jest latwo,wiec dobrze sie zastanow i konsekwentnie nie na przypal ruchy planuj".pozdrawiam cieplutko i badz cierpliwa;)
nicol
07 lipca 2002, 00:00
Nie rób tego. Wyłączenie komórki w tym momencie byłoby najgorszą rzeczą jaką mogłabyś zrobić. Też tak zrobiła, a później cierpiałam i czekałam znów na telefon...pozdrooofkaa :*

Dodaj komentarz