wrz 01 2002

Tęsknię...


Komentarze: 1

To takie dziwne uczucie, ale  w gruncie rzeczy całkiem przyjemne, bo wiem, że kiedy tęsknię to oznacza jedno- KOCHAM. Kocham z całego serca, kocham ciałem i duszą, oddaję siebie nie chcąc nic w zamian- miłość bezwarunkowa, beznadziejna, taka o której zawsze marzyłam. Nareszcie JĄ mam i wiem,że nigdy jej nie pozwolę ulecieć, za dużo wtedy straciłabym siebie, wtedy cząstka mnie uleciałaby razem nią.

Choć wiem, że ktoś może cierpi za moje szczęście, to czuję się jak Anioł z opowieści SIC_PERSON.

Pozdrawiam Dziwnego, człowieka z niebanalną osobowością .

osobka : :
01 września 2002, 13:38
a ja nie mogę dać aniołowi tego wszystkiego, co bym chciał... on się boi...

Dodaj komentarz