Komentarze: 0
Poznałam Go już jakiś czas temu,tylko, że wtedy nie interesowałam się nim.Owszem byliśmy dobrymi znajomymi, ale nic więcej-chociaż On chciał. Teraz sytucja wygląda trochę inaczej...Poznałam w nim mężczyznę z którym mogłabym dzielić swoje radości i smutki, który mógłby być moim męzczyzną.Ale chyba przegapiłam odpowiedzni moment...